Waporyzacja to jedna z najbardziej skutecznych oraz wydajnych metod bezdymnej inhalacji. Pozwala ona na efektywne przyswojenie dobroczynnych składników konopi, bez toksycznych substancji smolistych, które wydzielają się podczas klasycznego spalania. To, na jaki waporyzator się zdecydujemy, powinno być wypadkową naszych oczekiwań, potrzeb oraz możliwości finansowych.
Waporyzacja – na czym polega?
Najprościej mówiąc waporyzacja polega na podgrzaniu danej substancji, np. liquidu CBD, suszu lub marihuany medycznej, przy pomocy komory grzewczej lub gorącego strumienia powietrza. Wszystko po to, by odprowadzić z niej dobroczynne, aktywne składniki W takiej formie są one bowiem znacznie łatwiej oraz skuteczniej i szybciej przyswajane do organizmu.
Waporyzacja polega na tym, że nie wdychamy dymu, a jedynie parę wodną. W ten sposób eliminujemy ryzyko przyjmowania szkodliwych substancji powstających w efekcie procesu spalania. Zamiast wdychać dobroczynne składniki z dodatkiem benzenu czy dwutlenku węgla, przyjmujemy je w formie nieszkodliwej oraz przyjemnej mgiełki.
Waporyzator przenośny a stacjonarny
Waporyzatory stacjonarne bez wątpienia mają większą moc. Jeżeli zatem zależy nam na wydajności i planujemy korzystać z niego tylko w domu, jest to rozwiązanie warte uwagi. Co więcej, waporyzatory stacjonarne znacznie lepiej sprawdzają się wtedy, gdy korzysta z nich duża ilość osób, np. podczas grupowej inhalacji. Mają one bowiem znacznie mocniejsze grzałki niż urządzenia przenośne.
Waporyzatpory przenośne są jednak tańsze oraz najczęściej kondukcyjne. Oznacza to, że rozgrzewany w nich susz ma bezpośredni kontakt z gorącą powierzchnią. Może to nieco pogorszyć smak pary, a także delikatnie ograniczyć wydajność urządzenia. Doskonale sprawdzą się one natomiast, jeżeli chcemy mieć go zawsze przy sobie. Ich minusy nie są jednak regułą – przykładowo waporyzator DynaVap VapCap jest niezwykle wydajnym urządzeniem kondukcyjnym produkującym parę wodną niezwykle wysokiej jakości oraz o doskonałym smaku.
