Stabilizator często jest utożsamiany z ortezą, ale jednak między nimi są pewne różnice, które warto znać. Co trzeba o nich wiedzieć? O czym pamiętać i jak rozpoznać poszczególne produkty? Kiedy je stosować?
Duże podobieństwo
Bardzo często „stabilizator” jest używany jako synonim dla słowa „orteza”. Oczywiście w obu przypadkach chodzi o proste urządzenie, którego zadaniem jest podtrzymywanie stawu kolanowego, zmniejszanie obciążeń wywieranych na niego oraz zmniejszenie ryzyka kontuzji. Warto jednak wiedzieć, że orteza na kolano mimo, że jest bardzo podobna do stabilizatora, to nie jest tym samym przedmiotem. Ortezy są zwykle twardsze, masywniejsze i mocniejsze. Lepiej podtrzymują staw, ale także sprawiają, że jest bardziej sztywny. Stosuje się je w najpoważniejszych przypadkach, w których kolano powinno być dobrze zabezpieczone przed swobodnym poruszaniem nim. Stabilizatory są delikatniejsze. Często są one wykonane po prostu z elastycznego materiału, który wzmacnia staw, ale go nie usztywnia. Dzięki temu mogą one być stosowane przez sportowców także podczas treningów.
Inne zastosowania
Orteza (taka) ma unieruchamiać kolano i zapewnić mu odpowiednie warunki do leczenia. Często ma też działanie korygujące ewentualne zniekształcenia stawu oraz przejmuje kontrolę nad jego ruchomością. Stabilizator jest stosowany raczej w celu delikatnego masaży okolicy kolana. Pomaga pozbyć się obrzęków i krwiaków. Doskonale nadaje się do używania go podczas treningów i pracy fizycznej, bo przejmuje na siebie część obciążeń.
